Obecnie możemy spotkać się z wieloma rodzajami drukarek wykorzystywanych do celów zarówno przemysłowych jak i na potrzeby klientów indywidualnych. Drukarka sublimacyjna, czy też drukarka uv doskonale sprawdza się do różnych zadań specjalnych, do których drukarki atramentowe, czy laserowe się nie nadają.
Czym jest drukarka sublimacyjna?
Drukarka sublimacyjna należy do urządzeń wykorzystujących przede wszystkim ciepło do przenoszenia barwnika. Skąd nazwa drukarka sublimacyjna? Sublimacja to proces przechodzenia ze stany stałego w gazowy i początkowo sądzono, że w taki właśnie sposób zachowuje się barwnik w tej drukarce. W późniejszym czasie te przekonanie okazało się mylne, ale nazwa pozostała.
Zasada działania drukarki sublimacyjnej
Drukarka sublimacyjna stosowana jest przede wszystkim do wydruku zdjęć, można ją wykorzystać zarówno we własnym domu jak i na dużą skalę. Często drukarnia wykorzystuje podobne urządzenia do tworzenia dużych fotografii. Każdy z kolorów zostaje nałożony oddzielnie. Podczas cyklu drukowania dochodzi do przesuwania się rolek, a razem z nimi nośnika. W drukarce znajdują się drobne elementy grzejne, które powodują zmianę temperatury. Barwnik przechodzi w stan gazowy, a następnie się zestala.
Zalety i wady drukarek sublimacyjnych
Drukarki sublimacyjne przede wszystkim gwarantują wysoką jakość obrazu, dlatego doskonale nadają się do druku fotograficznego. Jakość ta wielokrotnie przewyższa możliwości drukarek atramentowych. Dzięki ciekawemu sposobowi nakładania barwnika nie sposób rozróżnić struktury wydruku. Oczywiście to kolejny atut. W drukarce sublimacyjnej możemy bardzo precyzyjnie kontrolować odcień każdego punktu. Druk powstający przy użyciu takiej drukarki jest bardzo trwały. Skąd wysoka trwałość tego wydruku? Na ogół stosuje się barwniki, które dosyć szybko blakną zarówno pod wpływem procesów chemicznych, ale też w wyniku promieniowania ultrafioletowego. Wydruk z drukarki sublimacyjnej jest odporny na tego rodzaju zagrożenia, ale przede wszystkim na działanie wody. Oczywiście drukarka ma też swoje wady. Przede wszystkim ograniczeniem jest jej rozmiar. Kolejnym minusem jest niska wydajność jeżeli chodzi o wydruk klasycznego tekstu, ale należy zdawać sobie sprawę, że nie do takich zadań została stworzona. Oprócz tego w takiej drukarce niezbędne jest zastosowanie odpowiedniego papieru. Dlatego nie stosuje się drukarek sublimacyjnych jako narzędzi biurowych. Do wad drukarki należy zaliczyć także słabą odporność na ścieranie, a także wysokie koszty związane z jej eksploatacją.
Wybór właściwego wariantu wydruku może sprawić wiele problemów, ponieważ część osób zlecających profesjonalny wydruk zupełnie nie orientuje się, na czym polegają obie techniki druku.
W przypadku tradycyjnego druku cyfrowego cały proces polega na naświetlaniu wałka z warstwą fotoprzewodzącą, do której w miejscach gdzie mamy uzyskać obraz podczepiają się drobinki toneru, by następnie podczas przenoszenia na docelowy nośnik (papier) uzyskać wierne odwzorowanie oryginału.
Natomiast wydruk w technologii offsetowej jest znacznie bardziej zaawansowany. Obraz jest w pierwszej kolejności naświetlany na naświetlarce CTP. Kolejno jest przenoszony z płaskiej formy na podłoże drukarskie. Uruchomienie procesu drukarskiego to dość spory koszt w porównaniu z drukiem cyfrowym.
Co ważne, chociaż wiele osób nie zauważa tej różnicy, w druku offsetowym – ze względu na trwałe naświetlanie obrazu na płaskiej powierzchni – nie ma możliwości wprowadzenia zmian w projekcie w trakcie rozpoczętego procesu wydruku.
Biorąc pod uwagę cenę, droższym rozwiązaniem jest druk offsetowy. Wynika to właśnie z wykorzystywanej technologii. Dlatego też ten rodzaj wydruku jest opłacalny przy masowym druku tego samego projektu. Tutaj jednak pojawia się pytanie, kiedy możemy mówić o wydruku masowym. Wszystko zależy tak naprawdę od kilku parametrów – nie tylko ilości drukowanych egzemplarzy, ale przede wszystkim od jego formatu czy ewentualnego uszlachetnienia. Wykorzystanie druku cyfrowego czy offsetowego to zwykła kalkulacja oparta na formacie projektu, czasie jego realizacji i jakości wydruku. Przykładowo: wydruk projektu w formacie A3 w nakładzie 200 szt. na papierze kredowym będzie tańszy w przypadku offsetu. Z drugiej strony karty w formacie DL i nakładzie 1000 szt. opłaca się wydrukować cyfrowo. Jak widać, w przypadku wydruku cyfrowego i offsetowego, nakład jest pojęciem względnym. Patrząc jednak na kwestię kosztów z drugiej strony, jeśli planujesz wydruk wysokonakładowy, to właśnie offset będzie najbardziej optymalnym – zarówno jakościowo, jak i cenowo – rozwiązaniem.
Offset ma najwyższą rozdzielczość wydruku spośród wszystkich możliwych technologii, a jej wartość może wynieść nawet 4800 dpi. Tyle teorii, gdyż w praktyce zalecaną rozdzielczością wydruków jest wartość 300 dpi, która zapewnia odpowiednią ostrość wydruku.
Wybór właściwego wariantu wydruku może sprawić wiele problemów, ponieważ część osób zlecających profesjonalny wydruk zupełnie nie orientuje się, na czym polegają obie techniki druku.
W przypadku tradycyjnego druku cyfrowego cały proces polega na naświetlaniu wałka z warstwą fotoprzewodzącą, do której w miejscach gdzie mamy uzyskać obraz podczepiają się drobinki toneru, by następnie podczas przenoszenia na docelowy nośnik (papier) uzyskać wierne odwzorowanie oryginału.
Natomiast wydruk w technologii offsetowej jest znacznie bardziej zaawansowany. Obraz jest w pierwszej kolejności naświetlany na naświetlarce CTP. Kolejno jest przenoszony z płaskiej formy na podłoże drukarskie. Uruchomienie procesu drukarskiego to dość spory koszt w porównaniu z drukiem cyfrowym.
Co ważne, chociaż wiele osób nie zauważa tej różnicy, w druku offsetowym – ze względu na trwałe naświetlanie obrazu na płaskiej powierzchni – nie ma możliwości wprowadzenia zmian w projekcie w trakcie rozpoczętego procesu wydruku.
Biorąc pod uwagę cenę, droższym rozwiązaniem jest druk offsetowy. Wynika to właśnie z wykorzystywanej technologii. Dlatego też ten rodzaj wydruku jest opłacalny przy masowym druku tego samego projektu. Tutaj jednak pojawia się pytanie, kiedy możemy mówić o wydruku masowym. Wszystko zależy tak naprawdę od kilku parametrów – nie tylko ilości drukowanych egzemplarzy, ale przede wszystkim od jego formatu czy ewentualnego uszlachetnienia. Wykorzystanie druku cyfrowego czy offsetowego to zwykła kalkulacja oparta na formacie projektu, czasie jego realizacji i jakości wydruku. Przykładowo: wydruk projektu w formacie A3 w nakładzie 200 szt. na papierze kredowym będzie tańszy w przypadku offsetu. Z drugiej strony karty w formacie DL i nakładzie 1000 szt. opłaca się wydrukować cyfrowo. Jak widać, w przypadku wydruku cyfrowego i offsetowego, nakład jest pojęciem względnym. Patrząc jednak na kwestię kosztów z drugiej strony, jeśli planujesz wydruk wysokonakładowy, to właśnie offset będzie najbardziej optymalnym – zarówno jakościowo, jak i cenowo – rozwiązaniem.
Offset ma najwyższą rozdzielczość wydruku spośród wszystkich możliwych technologii, a jej wartość może wynieść nawet 4800 dpi. Tyle teorii, gdyż w praktyce zalecaną rozdzielczością wydruków jest wartość 300 dpi, która zapewnia odpowiednią ostrość wydruku.